Historia

Dawno, dawno temu …

4 lata temu urodził się pomysł, aby zaadaptować naszą szklarnię na Ziołową Oranżerię. A dlaczego? Już tłumaczę. W szklarni co roku sadziliśmy kilkadziesiąt krzaków pomidorów, trochę ogórków i śladowo paprykę. Zajmowało to około połowę szklarni. Reszta powierzchni, z czasem jak dzieci wyfruwały z gniazda i zmniejszała się liczba członków rodziny korzystających z tych płodów, powiększała się i leżała odłogiem. A ponieważ przestrzeń nie może być pusta, umiejscawiały się tam złośliwie bardziej lub mnie potrzebne sprzęty. Zaczęłam się zastanawiać, co zrobić z tym fantem. Były już pomysły, aby rozebrać szklarnię. Ale czułam, że to nie jest dobre rozwiązanie. Szukaliśmy dalej. Aż w pewnym momencie syn trafił gdzieś na fotkę szklarni wypełnionej ludźmi w pięknym poukładanym otoczeniu. Jak dla mnie było to za eleganckie, ale już wiedziałam, co zrobimy. Światełko w tunelu było już świetliste. Teraz poszło już szybko. Postanowiliśmy utwardzić tylko część szklarni, na której ustawiliśmy stoły biesiadne, a resztę obsadzić zielenią.

Oczywiście w grę wchodziły głównie zioła, kwiaty i roślinność pnąca. Czemu stoły? Ponieważ postanowiliśmy, że będzie to nasza imprezownia. Zawsze siedział we mnie harcerz, zawsze coś organizowałam i wszyscy byli z tego zadowoleni (tak mi mówili). Ponadto miała to być odskocznia od pracy biurowej, którą zawodowo wykonuję. Jestem rzeczoznawcą majątkowym i ślęcząc przy komputerze nad wyceną danej nieruchomości, nieraz zajmowało mi to całe dnie. Całe dnie na krześle przed komputerem. Wyobrażasz to sobie? Tak, chyba wiesz o czym mówię. Oczywiście mój kręgosłup dawał znaki, że ma tego dosyć. A dodatkowo moje oczy widziały za oknem biura zieleń, słońce, las, rzekę. I mnie tam nie mogło być. Tak więc, upiekłam dwie pieczenie naraz.

Szybko zaczęliśmy udostępniać to miejsce innym. Bardzo spodobał się ten pomysł wszystkim. W Ziołowej Oranżerii mąż zbudował kominek z rozprowadzeniem, piec chlebowy i wędzarnię. W końcu jest ex kamieniarzem. Ja zajęłam się zielenią. A ponieważ zawsze żyłam blisko natury i nigdy nie byłam fanką poukładanych przez człowieka przestrzeni, starałam się i staram aby w Ziołowej Oranżerii było po prostu naturalnie. Skupiam się głównie nad ziołami i roślinami, które mają właściwości lecznicze. Tak więc, siedząc na imprezie i zajadając pyszne potrawy, zawsze można wstać i zerwać sobie jakieś ziółko, aby jeszcze uatrakcyjnić swój talerz, a w efekcie zrobić dobrze naszemu brzuszkowi.

Ziołowa Oranżeria to nie tylko sama szklarnia ale też przestrzeń wokół niej, która jest położona bezpośrednio nad rzeką Brdą. Mamy tu miejsce na ognisko, grilla, gorącą banię, miejsce na gry terenowe. Na lipie na linach zawiesiliśmy dwuosobową huśtawkę. Dysponujemy kilkoma kajakami i 20-osobową łodzią smoczą. A to wszystko dzieje się w magicznym otoczeniu naturalnej zieleni.

Dzisiaj Ziołową Oranżerię wynajmujemy na imprezy integracyjne i rodzinne oraz na szkolenia zewnętrzne. Sami organizujemy tu warsztaty typu „żyj zdrowo i blisko natury”. Oczywiście zwykle głównym tematem przewodnim są zioła wszelakie. Każde spotkanie można uatrakcyjnić np. ogniskiem, grillem, spływem, morsowaniem. Czym chata bogata. Ponieważ jest to naprawdę czarowne miejsce, w naturalny sposób zaczęły odbywać się u nas sesje zdjęciowe – głównie ślubne ale też i rodzinne.

Moim marzeniem jest skupić wokół Ziołowej Oranżerii ludzi szukających powrotu do natury, do zdrowego odżywiania, do naturalnej kosmetyki, do domu bez chemii. I w tym kierunku rozwijają się nasze warsztaty. Zapraszam pokrewne dusze. Serdecznie zapraszam do współpracy na każdym z wymienionych pól. A może jakieś nowe pomysły, propozycje? Lubię nowe.


Mamy unikalną przestrzeń dla Ciebie i Twoich najbliższych.
Zorganizuj event, spotkanie, imprezę urodzinową lub firmowa w naszej Ziołowej Oranżerii w Opławcu.

Adres

Ziołowa Oranżeria
Opławiec 164
85-483 Bydgoszcz

Dołacz do nas: 

Ziołowa Oranżeria to miejsce niecodzienne, posiadające swój klimat położone nad rzeką Brdą w towarzystwie dzikiej roślinności.

Kochani zapraszam

Wszystkich was do wyjątkowego miejsca w Bydgoszczy nad rzeką Brdą.

Zadzowoń lub napisz do nas

>